Internet mniej anonimowy

Cały czas piszemy o politykach oraz o ich działaniach, które chyba za bardzo przysłaniają nam to, co tak na prawdę dzieje się ważnego w świecie. Oczywiście nie zgadzam się z tym, że są to działania nieistotne, aczkolwiek chciałbym w tym artykule zwrócić uwagę na bardzo ważne prawo, które posiada każdy internauta – prawo do anonimowości w sieci. Jest wiele dyskusji, które poruszają problem kontrolowania sieci przez różne organy. Wynika jednak z nich zgodnie, że dobrym jest to, że Internet jest kontrolowany przez policję, ale także zgodnie internauci twierdzą, ż powinni być w sieci anonimowi i nikt nie ma prawa udostępniać bez wcześniejszej akceptacji użytkownika danych tego samego użytkownika. Jest jednak wiele spraw, które rozpatrywane są w sądach i dotyczą wymuszenia od stron internetowych danych użytkowników, którzy w zły sposób wypowiadają się o jakimś artyście czy osobie życia publicznego. Tutaj rozpoczyna się cały problem – czy strona internetowa ma prawo udostępniać takie dane jak numer IP obrażonemu przez internautę artyście lub prywatnej osobie? Zdania są naturalnie podzielone, aczkolwiek ja chciałbym przedstawić tutaj swój punkt widzenia, który został we mnie ukształtowany przez czytanie różnych, często odmiennych od siebie wypowiedzi. Według mnie Internet powinien zostać takim miejscem, gdzie człowiek może poczuć się całkowicie anonimowym oraz innym niż, powiedzmy, na co dzień. Jest jednak wyjątek od tej zasady – uważam, że organy władzy powinny wymuszać od administratorów stron internetowych możliwie największej ilości danych o użytkowniku, który popełnił jakieś przestępstwo lub wykroczenie. Nie powinniśmy być przychylni temu, co złe dzieje się w każdy zwykły dzień na stronach internetowych, gdzie ludzie wypowiadają się i obrażają jak to zazwyczaj bywa osoby bardziej znane i powszechnie uznane jako publiczne. Nie tak dawno była dość interesująca sprawa z Marylą Rodowicz w roli głównej, która to została obrażona na jednym z internetowych forów i jej agenci zdecydowali się wystąpić do sądu chcąc wyjaśnić tę sprawę. Sędziwie nie wiedzieli co mają zrobić, bowiem nigdzie nie jest określone, czy do ich kompetencji należy wyciąganie danych typu adresy IP od serwisów internetowych. Uznano jednakże, że to forum internetowe, na którym padła wypowiedź, łagodnie mówiąc, nieprzychylna dla znanej piosenkarki jest zobowiązane do udzielenia informacji podstawowych dotyczących użytkownika, który napisał te kilka słów, które nie są jednak powszechnie znane, więc nie jestem w stanie przytoczyć nawet kawałka. Nie wiemy jak dalej potoczyła się ta sprawa, bo to wszystko zostanie niedługo zweryfikowane i wszystko powinno się wyjaśnić w przeciągu najbliższych miesięcy. Wiemy jednak, że warto zastanowić się, co udostępniamy oraz co piszemy w sieci, gdyż bardzo często napisane przez nas informacje trafiają do tych osób, które nie są zadowolone z tych słów. Oczywiście wolno nam krytykować oraz chwalić publiczne osoby, aczkolwiek należy sobie zapamiętać to, że obrażanie innych w Internecie jest bardzo groźne i może być przyczyną wielu kłopotów. Proszę więc zastanowić się przed kliknięciem przycisku „skomentuj”.